Tumblr Mouse Cursors

poniedziałek, 21 marca 2016

Dlaczego żel piecze w lampie?

Dzisiaj trochę techniki i chemii - ale nie, to nie będzie nic nudnego - obiecuję! Każda szanująca stylistka takie rzeczy wiedzieć powinna, zatem przejdźmy do konkretów.
Nałożona na paznokieć masa żelowa ulega polimeryzacji w świetle UV - prościej mówiąc, następuje kurczenie oraz utwardzenie masy pod wpływem światła ultrafioletowego lampy. Dlaczego żel nie zaschnie sam na wolnym powietrzu? 




W jego składzie znajdują się fotowyzwalacze, które pobierają światło i wyzwalają cała reakcję utwardzania żelu w stosunkowo krótkim czasie.
A dlaczego w trakcie utwardzania paznokci nasza klientka skarży się na dyskomfort w postaci pieczenia lub szczypania?  W czasie procesu utwardzania cząsteczki przemieszczają się i łączą, a ich ruchowi towarzyszy wytwarzanie ciepła – im poruszają się szybciej, tym więcej ciepła wyzwalają – podobnie jak przy pocieraniu dłoni. Ciepło z masy żelowej odczuwalne jest przez unerwione łożysko (tkanka bezpośrednio pod paznokciem pełniąca rolę odżywczą).  
Tylko dlaczego nie każdy żel piecze? Wszystko zależy od jego składu. Jedne będą zawierać więcej wyzwalaczy reakcji utwardzania (będą wymagały słabszego światła, ale mogą być bardziej łamliwe i szybciej  żółknąć), a inne mniej (będą wymagały mocniejszego światła, ale będą bardziej trwałe, elastyczne i nie zżółkną). Wierzcie mi, producenci zadbali o to, abyśmy zauważyły różnicę - wybór należy do Was. 
Co robić, gdy już zaczyna się akcja? Wspomniane pieczenie nie jest szkodliwe dla paznokci i nie musimy nikogo zmuszać do ciągłego trzymania dłoni w lampie, w takiej sytuacji możemy pozwolić na chwilową „ucieczkę” pilnując oczywiście, aby masa żelowa była w lampie trzymana tyle czasu, ile zaleca producent. Szczególnie na pieczenie mogą być wrażliwe klientki o cienkiej lub zniszczonej płytce, lub te, które mają nałożoną trochę grubszą warstwę masy.  Na pewno nie możemy pozwolić naszym klientkom na gwałtowne machanie dłonią, jeśli użyłyśmy żelu innego niż sztywna galaretka – wówczas możemy być zmuszone do ścierania go z palców, wałów paznokciowych klientki i własnej grzywki.

Czy jest to sprawa wymagająca komentarza? Również powinnyśmy jako stylistki zachować pełen profesjonalizm jeśli ktoś bardzo się niepokoi pieczeniem - należy spokojnie wytłumaczyć pokrótce, że nie dzieje się nic nieprzewidzianego i szkodliwego, tylko taka jest właściwość używanych przez nas produktów- które oczywiście jako profesjonalistki dobrze znamy. Totalną bzdurą jest opowiadanie, że „żel wżera się w paznokieć czyli będzie się mocno trzymał” – takie gadki uprawiajmy sobie między straganami na bazarze, a nie w salonie J  .

2 komentarze:

  1. ścieranie żelu z grzywki mnie rozbawiło, a z tekstem o wżeraniu się żelu w płytkę jeszcze na szczęście się nie spotkałam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. też się z tym nie spotkałam całe szczęście. a używam już długi czas jednej marki effective nails

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Mini Mani & Care Official Blog , Blogger