Moi drodzy, dziś nareszcie nadszedł wieczór, kiedy usiadłam i dokończyłam swoją najbardziej trendy paletkę czyli Bad Icon ! Do malowania (tak, malowania - wszystko wykonuję własnoręcznie!) użyłam dostępnych pod ręką kolorów hybryd oraz ulubionego paintgel w wersji czarnej i białej (sugar). Pędzelek to niezastąpiony Indigo 003 przywieziony z warsztatów ślubnych w Gliwicach. Co więcej dodać, mam nadzieję, że Was zainspiruję. Dla zainteresowanych przygotowałam kilka wzorów w formie tutoriali, które pokażą się na dniach. Zaglądajcie :) !
Cudne są! Gratuluję pomysłów :)
OdpowiedzUsuńRewelacja :D
OdpowiedzUsuń