Tumblr Mouse Cursors

sobota, 14 maja 2016

Safari SET


Na szkoleniu Indigo "In the Jungle", czyli tropikalnych, dzikich zdobieniach paznokci byłam już jakiś czas temu, ale dopiero teraz udało mi się złapać oddech i wolną chwilę poświęcić na skompletowanie 12 motywów w tym temacie na nowym wzorniku. Oczywiście wszystko namalowałam własnoręcznie. Jak wrażenia, podoba się? 


Czytaj dalej »

sobota, 7 maja 2016

Śląskie warsztaty hennowania Mehndi

Dzisiejszy wpis stanowi mini- reportaż. Po beztroskiej majówce rozpoczęłam intensywny tydzień warsztatów, dzisiaj miałam okazję wziąć udział w zajęciach z Joanną Cyd- Petruczenko (w Bytomiu) na temat sztuki malowania henną.  Oglądając jej zdjęcia w portfolio, byłam pełna podziwu! Po interesującym, ale konkretnym wprowadzeniu przyszła pora na praktykę. Najpierw nieśmiały debiut na kartkach, później na własnej skórze. A efekty? Jak dla mnie debiut zakończony powodzeniem (z lewej moja ręka).




Nie będę zdradzać wszystkich szczegółów, ale dla zainteresowanych hennowaniem w moim wykonaniu, w oparciu o bloga Joanny postanowiłam skrótowo przedstawić najistotniejsze informacje dotyczące pielęgnacji wzoru namalowanego henną:
  • po 6-8h możemy zaschnięty wzór tj. „skorupkę” delikatnie drapać lub usunąć plaster zabezpieczający delikatnie z użyciem oliwki,
  • po usunięciu „skorupki” nasz wzór jest intensywnie pomarańczowy, od tej chwili należy smarować go tłustymi kremami (np. klasyczna granatowa Nivea), a przez 16h unikać kontaktu z wodą i oczywiście detergentami (w tym szampon do włosów)
  • prawdziwa henna pełny kolor uzyskujemy po 48-72 godzinach, trzyma się 1,5-2 tygodni (w zależności od miejsca, może utrzymać się trochę dłużej),
  • w celu pozbycia się henny ze skóry należy użyć peelingu lub domowej papki z sodą oczyszczoną i szorstkiego ręcznika


A dlaczego wzory nie są od razu ciemne, jak delfiny z deptaka nad Bałtykiem? Moje drogie, nie istnieje czarna henna! To, co możecie zafundować sobie na molo w np. Sopocie ma najczęściej w swoim składzie PPD czyli składnik czarnej farby do włosów! Jak połowa produktów z drogerii nie ma to nic wspólnego z 100% henną. 
Prawdziwa henna, a właściwie stosowana w hennowaniu pasta składa się ze sproszkowanych liści krzewu Lawsonia Inermis oraz naturalnych dodatków, np. mój ulubiony olejek lawendowy i daje kolor pomarańczowo- brązowy. Istnieje też inna jeszcze odmiana tymczasowego barwienia skóry, w efekcie przypominająca autentyczny tatuaż-  jagua. 

Serdecznie zapraszam na wiosenno- letnie hennowanie, a po więcej szczegółów odnośnie sztuki hennowania i samych warsztatów odsyłam pod adres http://henna-katowice.blogspot.com/  ;-)





W międzyczasie postaram się uchwycić na zdjęciach ewolucję koloru namalowanego przeze mnie wzoru :-) Póki co wyglądam dość... nietypowo, ale pocieszam się, że pachnę lawendą ;-)


Edit 9/05/2016: Tak prezentuje się naturalna henna tuż po zdrapaniu zaschniętej warstwy i następnego dnia






Czytaj dalej »
Copyright © 2014 Mini Mani & Care Official Blog , Blogger